-Myślałem, że za dużo pytań będzie zadawać tylko jedna, Prawa - mówi chłodno. - A teraz jeszcze Sztywniaczka?
-To na pewno dlatego, że jesteś taki miły - wyjaśniam spokojnie. - Wiesz, jak łóżko z gwoździ.
Wydawnictwo: Amber
Rok wydania: 2011
Ilość stron: 350
Tłumaczenie: Daniel Zych
Szesnastoletnia Beatrice Prior urodziła się i wychowała w Altruiźmie - jednej z pięciu frakcji na które podzielona jest społeczność w której żyje. Na testach przynależności dowiaduje się, że jest Niezgodna, co za tym idzie - jej życie jest w niebezpieczeństwie. Niespodziewanie dokonuje zyskującego wyboru i opuszcza swoją rodzimą frakcję na rzecz Nieustraszonych oraz zmienia imię. Poznaje nowych przyjaciół i wrogów, którzy chcą jej śmierci, dokonuje próby przejścia przez brutalne szkolenie i znajduje miłość, lecz jej życie jest w ciągłym niebezpieczeństwie przez skrywaną przez nią tajemnicę.
Czytając "Niezgodną" miałam wrażenie, że czytałam już identyczną książkę lecz z chłopcem w roli głównej. Mowa o "Dawcy" autorstwa Lois Lowry - powieści, która została wydana niemalże 20 lat przed "Niezgodną", przez co na początku książka autorstwa Roth była bardzo nudna. Również widoczna jest inspiracja "Igrzyskami Śmierci" ale nie rzuca się to aż tak w oczy jak "Dawca".
Powieść przesycona jest przydługimi opisami niesamowitości Tris oraz jej jakże interesującymi przemyśleniami i problemami. Główna bohaterka została wykreowana na irytującą dziewczynkę, która uważa, że cały świat jest przeciwko niej - czasem czytając co ona wyprawia miałam lekkie mdłości. Styl pisania autorki na początku strasznie mnie denerwował, ale z czasem się przyzwyczaiłam, choć nadal uważam, że pani Veronica nie potrafi jakoś super wybitnie pisać.
Książkę ratuje znaczne przyśpieszenie akcji w jej drugiej połowie, przez co staje się dość wciągającą historią. Naprawdę dużo się dzieje, niektórych wydarzeń się nie spodziewałam, kilka pomysłów autorki uważam za dość oryginalne. Sięgnę po kolejne tomy tej trylogii z czystej ciekawości.
Podsumowując , moim zdaniem"Niezgodna" nie jest najwybitniejszym dziełem jaki ujrzało światło dzienne chociażby na przestrzeni ostatnich kilku lat, ale da się tę książkę przeczytać. Jeżeli jesteś czytelnikiem mało wymagającym i poszukujesz pozycji na zrelaksowanie się to myślę, że "Niezgodna" może się spodobać.
Ocena:
5/10
Nina.
Niezgodna jest jedna z moich lubianych książek, nie ulubiona, ale znajduje się na liście :D
OdpowiedzUsuńKażdy książki inaczej postrzega. Według mnie (to nie ma na celu obrażenie ciebie) lekko narzucasz czytelnikowi swoją opinię, sprawiasz żeby myślał tak jak ty (jeżeli cię obraziłam, to wybacz) co czasem nie zachęca, albo nawet zniechęca do przeczytania. Nie wiem jak pisałaś w innych recenzjach, ale w tej odniosłam takie wrażenie :)
Susette
0zuzol0.blogspot.com
[nie zdziw się jeśli czytając mojego bloga(jeśli przeczytasz), odniesiesz takie same wrażenie, zauważam pomyłki/błędy (nie wiem jak to nazwać), ale swoich już nie, a jak już widzę, nie potrafię tego zmienić]
Jest to pierwsza negatywna recenzją jaka opublikowałam na tym blogu, nie mam doświadczenia pisania takich recenzji, nie wiem, możliwe że przesadziłam :) Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi :)
UsuńNie czytałam tej książki, może kiedyś się na nią skuszę :D. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Jednak nie przeczytam jej ;/
OdpowiedzUsuńOFFICIAL PATTY :)
Według mnie owszem, ta książka nie jest za specjalnie wciągająca. Są na pewno inne, które są bardziej porywcze. Jednak miło mi się ją czytało. Uważam, że książka jest dla takich co lubią igrzyska śmierci, czy więzień labiryntu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
http://photo-claudine.blogspot.com/
Uu spodziewalam sie czegos lepszego :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;)
Nie czytałam, ale może kiedyś to zmienie :)
OdpowiedzUsuńhttp://want-cant-must.blogspot.com/2016/02/co-nadaje-sens-mojemu-zyciu.html
Jeśli podoba ci się blog, zaobserwuj,skomentuj:)